Po całym dniu sprzątania poszłam wziąć długa kąpiel. W wannie spędziłam dobra godzinę. Wciąż myślałam o kubie, ale gdy moje myśli zaczynały biec w stronę powrotu do niego przed oczami pojawiał mi się obraz jego i Asi obmacujących się pół nago na " naszym " łóżku w sypialni. Pomyśleć ze ta dziewczyna wyszła z tego łóżka po stosunku z nim po czym opuszczała mieszkanie a chwile później ten sam chłopak mnie tam zaciągał i ze mną robił to samo. Tyle lat było tak dobrze, cieszyliśmy się każdym dniem spędzonym ze sobą. On to wszystko zniszczył, to on popadł w długi, a ją jak głupia chciałam mu pomóc, poleciałam do pierwszego lepszego klubu żeby chociaż przyjęli mnie na stanowisku kelnerki. Przez niego później wylewałam łzy żeby mnie nikt nie widział tylko dlatego że każdy mnie obmacywał a szef groził mi ze jeśli to zgłoszę albo sprzeciwie się jego klientom to mnie wyrzuci, a ją nie mogłam stracić tej pracy!. Wspomnienia te mnie złamały. Zaczęłam głośno płakać, złapałam powietrze i zsunęłam się pod wodę, ale zaraz wyszłam bo zabrakło mi powietrza. Skończyłam długą kąpiel, stanęłam przed lustrem w ręczniku i zaczęłam rozczesywanie swoje długie włosy, później spojrzałam na swoje ciało do którego mam taki wstręt, ale to nie trwało zbyt długo ponieważ od razu poszłam po pokoju się ubrać. Podeszłam do okna i spojrzałam na parking, stal tam Kuby samochód, zasłoniłam okno roletą i położyłam się do łóżka, byłam tak wykończona ze od razu zasnęłam. Nie trwało to długo dlatego ze na końcu korytarza słyszałam głośne śmiechy i rozmowy, gdzieś tam można było słyszeć głośny krzyk osoby na którą nikt nie zwracał uwagi. wyszłam leniwie z łóżka i poszłam tam, stanęłam w drzwiach w samej krótkiej bluzce i bokserkach, ale narazie nikt mnie nie zauważył.
- przepraszam ze przeszkadzam jakże dobrze bawiącemu się towarzystwu ale niestety mieszkańcy tego lokalu próbują spać! - mówiłam z każdym słowem coraz głośniej, a całe towarzystwo spojrzało na mnie z zaskoczeniem
- przepraszam cie mała, chodź dołącz się do nas i w końcu poznaj mojego brata - powiedziała i wskazała na swojego brata Piotra
- przepraszam a my to co ? - powiedział urażony Zbigniew Bartman i wskazał na Bartka Kurka i Krzysia Ignaczaka.
Popatrzyłam na nich z politowaniem ale gdy zobaczyłam procenty na stole od razu przesiadkami się do towarzystwa. Gdy w moim organizmie było już za dużo alkoholu bardzo się rozluźniłam co też sprawiło ze atmosfera się poprawiła, no chłopcy niestety musieli zaspokoić się piwem bez alkoholowym ale także się rozluźnili. nawet nie wiem kiedy wszyscy się rozeszli ponieważ zasnęłam. Gdy się rano obudziłam znowu strasznie bolała mnie głowa, ale nie tym się przejęłam tylko tym ze przytulony do mnie spał Zibi. Podniosłam się od razu i zaczęłam go budzić i pytałam co on tu robi na co odpowiedział mi ze sama go prosiłam aby ze mną spał bo chce się do kogoś przytulić i poszedł dalej spać. Oburzona poszłam do kuchni gdzie krzątała się Maja.
- witamy nasza imprezowiczkę - powiedziała z uśmiechem podając mi butelka wody
- chciałabym wiedzieć dlaczego Bartman śpi w moim łóżku - spojrzałam na nią pytająco
- sama powiedziałaś ze bardzo chcesz aby z tobą poszedł spać i cie przytulił a gdy ci odmawiał zaczęłaś udawać i głośno płakać na środku pokoju więc sama już go o to poprosiłam więc poszedł - popatrzyła na mnie z politowaniem.
- aha . A czemu wcześniej nie miałam okazji poznać twojego brata ? Jest całkiem sympatyczny
- kiedy miałaś go poznać jak go nigdy nie było w domu? Od dziecka jeździł wciąż na mecze siatkówki z wieloma klubami albo był na treningach.
- ale mogłaś mi wcześniej powiedzieć ze jest tutaj.
- jakoś nigdy nie było okazji.
Późnym popołudniem wszyscy zjedliśmy śniadanie, po śniadaniu chłopacy pojechali na trening a ją poszłam do swojej komnaty i postanowiłam się jeszcze wyspać. Obudziłam się koło godziny 16 Majki nie było pewnie poszła do koleżanki więc ja złapałam laptopa, usiadłam na kanapie w salonie i zaczęłam sprawdzać swoją pocztę.
_______________________________________________________________________
Widzę, że dzisiaj tutaj dużo osób się pojawiło więc macie kolejny. prosiłabym was o komentowanie ;) ale także dziękuję za dużą oglądalność ; *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz