Łączna liczba wyświetleń

5728

poniedziałek, 29 lipca 2013

dziewięć . ♥

Nasze usta były ze sobą złączone. Całował mnie tak namiętnie, że nie myślałam nad niczym innym, prócz tym, że chce żeby był przy mnie cały czas. Nie przestając całować przerzucił mnie na plecy przez co on znajdował się na górze. Podniósł głowę i szeroko się uśmiechnął, po czym zaczynam składać swoje pocałunki na jego szyi. Wszędzie wokół panuje ogromna cisza, słuchać tylko nasze przyspieszone oddechy. Mam na niego wielką ochotę, chce stworzyć w końcu z nim jedność. A on? On wyczuł to. Na złość się nie śpieszy z tym. Chce mnie  bardziej podrasować. Wsuwa swój palec w mój kobiecy organ co wywołuje u mnie głośny jęk. Zaczął nim powoli ruszać, widząc że zaczynam odlatywać przyśpiesza swoje tempo. Byłam blisko do przeżycia ogromnej rozkoszy, ale on nie tak się bawi. Wysunął palec z mojej pochwy i zaczął zostawiać po sobie wilgotne ślady na moim ciele schodząc coraz niżej. Rozsunął moje nogi i zanurkował między moimi udami . początkowo zaczął delikatnie całować, następnie wepchnął swój jakże zwinny język w tak zwaną szparkę i zataczając nim kręgi co sprawiło że na moim ciele pojawiła się gęsia skórka, po moim ciele zaczęły przechodzić dreszcze i fale ciepła, czułam jakby moje ciało miało eksplodować. Wyczuł to i ponownie wsunął w nią palec, długo nie musiał czekać gdyż moje ciało wygięło się w asymetryczny  łuk. Powrócił do moich ust i mocno się w nie wpił i poczułam straszną przyjemność. Nasze napalone ciała w końcu połączyły się w jedność, z moich ust można było słyszeć ciche jęki, stęki, piski , a jemu się to podobało. Jego biodra delikatnie pracujące w wolnym tempie przyśpieszyły, a usta muskały zachłannie okolice mojej szyi i dekoltu. Łóżko skrzypiało w rytm jego ruchów i moich pisków, coraz szybciej i głośniej. Na mojej skórze pojawiają się krople potu, na jego również. Dochodzę , ale on nie ma zamiaru kończyć, tym zachęciłam go do dalszej pracy. Na jego twarzy gości ten uśmieszek, po tym gdy mam orgazm raz za razem, podoba mu sie taki plan. Nie chce się we mnie spuścić więc wychodzi i jedzie dalej swoim zwinnymi paluszkami, a ja piszczę w niebo głosy, wyginam się na boki, prężę się jak mokra deska na słońcu, a go to bawi, bo jestem teraz taka bezbronna, nic mu nie zrobię. Po długich doznaniach i wielu ekstazach opadliśmy na poduszki, po uregulowaniu oddechów wtuliłam się w jego nagi tors. 
- zależy mi na tobie mała - wyszeptał z tym swoim cudownym uśmiechem, który tak bardzo uwielbiałam.
- wiem o tym. - a w moim głosie pojawiła się pewność, gdybym miała na to wszystko dowód, chociaż go brak.
Wtuliłam się w niego i od razu zasnęłam. Rano obudziły mnie ciche szepty na korytarzu, chciałam przytulić się do nagiego ciała Michała lecz go nie było. Podniosłam głowę i zobaczyłam pustkę, żadnego żywego ducha. Owinęłam się przykryciem, z szafki zabrałam bieliznę, czarną bokserkę oraz luźne krótkie spodenki i poszłam wziąć długą kąpiel w ogromnej wannie . Po 10 minutowym wylegiwaniu się usłyszałam że drzwi od łazienki otwierają się.
- witaj skarbie - powiedział Misiek podchodząc i całując mnie namiętnie - zrobiłem ci śniadanie
- chodź tu do mnie
- dwa razy nie mów - powiedział po czym wessał się w moje usta i wszedł do wanny w ubraniach, zaczęłam je z niego szybko zdejmować i chwile później nasze ciała wykonywały dzikie tańce, a z naszych ust wydobywały się głośne jęki.



- hej - powiedziałam z wielkim uśmiechem na twarzy do Majki.
- witam, widzę że szczęśliwa - odpowiedziała z także wielkim uśmiechem na twarzy, a za moimi plecami pojawił się Kurek.
- to ja nie będę przeszkadzać, zapraszam później do siebie na pogaduszki. -.odpowiedziałam i że szklanką soku pomarańczowego w ręce opuściłam kuchnię



_____________________________________________________________

No to macie. ;*** przepraszam, że dopiero dzisiaj ale tak wyszło, już jest przy okazji napisany kolejny. :**

Z dedykacją dla Siatkoholika. :**


9 komentarzy:

  1. Zapraszam serdecznie na pierwszy rozdział: bezwzględność.

    http://tylko-ty-i-twoj-wlasny-swiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam serdecznie na drugi rozdział: obojętność.
      http://tylko-ty-i-twoj-wlasny-swiat.blogspot.com

      Usuń
  2. Znalazłam Twojego bloga przypadkiem, nadrobiłam wszystkie zaległości i stwierdzam, że jest świetny;) Super się czyta, historia bardzo ciekawa;)
    Jeśli możesz to informuj mnie o nowych rozdziałach tego opowiadania na zsiatkowkacalezycie.blogspot.com ;)
    Na pewno będę tu zaglądać, bo blog świetny;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że się podoba . :) oczywiście będę informować. ;)

      Usuń
  3. Ah miałam ciary na plecach kiedy to czytałam ^^
    Świetnie napisane, dziękuje,ze dokończyłaś ta scenkę ;)
    I bardzo dziękuję za dedykacje ;**
    Czekam na następny ;*
    Zapraszam do siebie http://siatkoholikxd.blogspot.com/
    Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Nowy http://nie-poddam-sie.blogspot.com/2013/08/rozdzia-8.html :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nowy http://nie-poddam-sie.blogspot.com/2013/08/rozdzia-9.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziesiątka http://nie-poddam-sie.blogspot.com/2013/08/rozdzia-10.html :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam serdecznie na trzeci rozdział: złowrogość.
    http://tylko-ty-i-twoj-wlasny-swiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń